O tej inwestycji wiadomo już bardzo dużo: nowoczesna przystań dla kajaków ma powstać oczywiście nad Parsętą, pomiędzy Powiatowym Urzędem Pracy a ulicą Fabryczną. Zgodnie z umową, dzięki której miasto otrzyma dofinansowanie, a którą to umowę podpisała burmistrz Emilia Bury, na planowanej przystani pojawić się mają „elementy małej architektury wypoczynkowej”, czyli wiaty, ławki, śmietniki, a także tablice edukacyjne oraz bezobsługowa bezpłatna toaleta publiczna.
Nie zabraknie też pomostu „spacerowo-widokowego wzdłuż linii brzegowej”, a także „bezpiecznego dla otoczenia miejsca na ognisko”.Na nowej przystani pojawi się także stacja do ładowania telefonów i tabletów.
- Brzmi pięknie, ale po konsultacji z organizatorami spływów kajakowych uważam, że lepszym miejscem na urządzenie przystani byłby teren przy ul. Szpitalnej - mówi Szczepan Jonko, radny miejski, szef komisji rewizyjnej, który obfotografował niedawno brzeg Parsęty biegnącej wzdłuż Białogardu.
- Zgłosiłem to już nawet pani burmistrz. Mam nadzieję, że weźmie to pod uwagę. Według organizatorów spływów kajakowych Parsęta przy PUP ma zbyt szybki bieg, natomiast przy ul. Szpitalnej jest zdecydowanie spokojniejsza.
Zobacz także Burmistrz Białogardu Emilia Bury przedstawia nowych szefów miejskich spółek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?