Do zdarzenia doszło w nocy z 25 na 26 lipca w Kowalewicach. Najprawdopodobniej pijany mężczyzna wpadł w szał, zamknął się w domu i puścił do mieszkania gaz z butki gazowej. Kiedy wezwana na pomoc policja wdarła się do mieszkania, mężczyzna, których chciał wysadzić dom, spowodował zapłon. Doszło do wybuchu gazu. Powodem była kłótnia rodzinna.
Czytaj również:Wyciek gazu groził wybuchem
- Po kłótni z matka i bratem mężczyzna zamknął się w domu i groził, że wysadzi butlę - informuje Mirosława Rudzińska, rzeczni prasowy Komendy Wojewódzkiej w Szczecinie. - Kiedy do domu weszła policja mężczyzna odkręcił kurek i podpalił gaz. To spowodowało wybuch. Policjantom nic się nie stało. Mężczyzna ma poparzone dłonie i twarz. Trafił do szpitala w Koszalinie.
Czytaj również:Utonął 16-latek
Wybuch gazu spowodował osmalenie ścian i pękniecie szyb. Policja ustala co było przyczyna konfliktu. Sprawą zajęła się również prokuratura.

szkolenie wojsko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?