Wisła Kraków przedłużyła kontrakty z kilkoma piłkarzami

W skrócie owa klauzula polega na tym, że jeśli zawodnik rozegra określoną liczbę minut, to kontrakt przedłuża się automatycznie. Tak też się stało w przypadku wymienionej czwórki. Sprawę potwierdziła na konferencji przed meczem z Podbeskidziem Bielsko-Biała rzeczniczka prasowa Wisły Karolina Kawula. Wyjaśniła też dlaczego Wisła nie informowała na bieżąco o wejściu w życie wspomnianych klauzul, choć działo się to w różnych terminach. - Rzeczywiście, przedłużyły się automatycznie kontrakty: Alvaro Ratona, Marca Carbo, Goku i Jesusa Alfaro. Klub czekał, aby podać tę informację w zbiorczym komunikacie ze względu na różny czas przedłużeń – powiedziała Kawula.

Warto w tym miejscu dodać, że z całego kwartetu tylko Goku przyszedł do Wisły w ramach transferu gotówkowego. Postali podpisali umowy jako wolni zawodnicy. I co również istotne, fakt przedłużenia umów, wcale nie musi oznaczać, że wszyscy z tej czwórki zostaną w Krakowie na kolejny sezon. Wspominamy o tym, bo sporo emocji wywołuje przede wszystkim przedłużenie umowy z Ratonem. A z naszych informacji wynika, że bardziej prawdopodobnym scenariuszem przed nowym sezonem jest rozstanie z tym bramkarzem. O Ratona pytają już klubu z Półwyspu Iberyjskiego, które widziałyby go u siebie. Hiszpańskie media spekulują m.in. o zainteresowaniu tym zawodnikiem Bragi, gdzie miałby być drugim, trzecim bramkarzem w nowy sezonie.

Tutaj znajdziesz więcej informacji o Wiśle Kraków

Sportowy24.pl w Małopolsce