- Uchwałę prześlemy do wszystkich samorządów, które należą do właściwości Sądu Rejonowego w Białogardzie. Już przekazałem tę informację m. in. do Karlina i do gminy Białogard, wójt Sławoborza również jest poinformowany o sprawie. Również burmistrz Tychowa będzie znał nasze stanowisko - mówił nam wczoraj, tuż przed sesją, przewodniczący Rady Miejskiej w Białogardzie Tomasz Strząbała.
Radni nie mieli wątpliwości, że uchwała jest potrzebna.
- Po raz kolejny mamy do czynienia z obniżaniem rangi naszego regionu - mówił radny Adam Kołacki.
- Już likwidowano nam punkty obsługi klienta gazowni i Energi, a później okazywało się, że to były bardzo złe decyzje.
- Kolejny raz ktoś działa z zaskoczenia, nawet nas nie informując o tak ważnej decyzji - dodawał radny Paweł Szyszlak.
- Niezrozumiałe jest, że decyzja ma wejść w życie 1 lutego, a jeszcze nigdzie nie została opublikowana - zauważał przewodniczący Strząbała.
Także burmistrz Emilia Bury ostro skomentowała decyzję ministra Zbigniewa Ziobry. Uchwała została więc zatwierdzona, będzie skierowana także do parlamentarzystów z regionu. Senator Grażyna Sztark złoży dziś w tej sprawie, podczas posiedzenia Senatu, specjalne oświadczenie. Pismo ma trafić także do posła Stefana Strzałkowskiego. Uchwała Rady Miejskiej w Białogardzie jest obszerna.
Najważniejsze: „Rada Miejska Białogardu wyraża stanowczy sprzeciw wobec planów Ministerstwa Sprawiedliwości, dotyczących zniesienia IV Wydziału Pracy w Sądzie Rejonowym w Białogardzie, które stanowią przejaw odgórnej degradacji miast powiatowych, centralizacji oraz odbierania poczucia stabilności i bezpieczeństwa mieszkańcom”.
„Planowana likwidacja wydziału pracy jawi się jako niekorzystna dla społeczności miasta Białogard oraz innych samorządów należących do właściwości Sądu Rejonowego w Białogardzie i spowoduje niepowetowaną stratę dla naszego regionu w wymiarze społecznym, prawnym jak też ekonomicznym”.
Ministerstwo radnym jeszcze nie odpowiedziało, ale my otrzymaliśmy wyjaśnienia od rzecznika prasowego: „Utrzymywanie funkcjonowania wydziału byłoby sprzeczne z zasadą racjonalnego wykorzystania kadr sądów powszechnych. Na dzień 30 czerwca 2018 r. wydział posiadał limit zaledwie 0,67 etatu sędziowskiego, co oznacza, że pracujący w nim sędzia orzeka również w innych wydziałach. W I półroczu 2018 r. do tego wydziału wpłynęło zaledwie 115 spraw. Należy przy tym zwrócić uwagę, że sprawy z zakresu ubezpieczeń społecznych z obszaru Sądu Rejonowego w Białogardzie rozstrzygane są w Sądzie Rejonowym w Koszalinie. Tak ukształtowana struktura sądownictwa w zakresie spraw ubezpieczeniowych nie była dotychczas kwestionowana. Obecna reorganizacja przyczyni się do zapewnienia racjonalnej struktury organizacyjnej sądów rejonowych. Zmiana ta służy również zapewnieniu prawidłowego wykorzystania etatów sędziowskich i urzędniczych”.
Od kilku miesięcy, decyzją Ministerstwa Sprawiedliwości, w Koszalinie nie ma już Wydziału Gospodarczego, który funkcjonował w strukturze tutejszego Sądu Okręgowego.
W praktyce oznacza to, że sprawy odwoławcze, które dotąd były rozpatrywane w SO w Koszalinie, trafiają do sądu w Szczecinie.
Zobacz także Rozmowa Tygodnia GK24 z komendantem Straży Miejskiej w Koszalinie - Piotrem Simińskim
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?